Gdy Anna nie opiekuje się wnuczką ani nie spotyka się z przyjaciółmi, nie ma też potrzeby odwiedzania swojego protetyka słuchu. Anna jest dumna z tego jak dobrze słyszy, bez względu na to gdzie się znajduje. Poznaj jej historię:
Odkąd urodziła się moja wnuczka, pomagam mojej córce, opiekując się wnuczką w każde środowe popołudnie, a czasem również w weekendy.
ULUBIONY DŹWIĘK NA ZEWNĄTRZ: Sygnał metra, które opuszcza stację – a ja nie mam zadyszki
Myślisz, że możesz mieć ubytek słuchu?